W tym tygodniu tak się złożyło, że miałam do czynienia z kilkoma testamentami, które zostały źle sporządzone. I chociaż spadkodawca miał jak najlepsze intencje i starał się, jak najdokładniej przekazać swoją wolę, wpędził rodzinę w niemałe kłopoty i koszty, bo niestety ja żyję z takich pomyłek. Przeczytaj ten wpis i nie daj mi zarobić 😉
Nawet testament nieważny musi być otwarty i ogłoszony. Zniszczenie go, ukrycie albo uszkodzenie grozi odpowiedzialnością karną. Jest też przesłanką do uznania za niegodnego dziedziczenia (czyli wyłączenia kogoś od dziedziczenia). Zatem jeśli po śmierci członka rodziny w domowych papierzyskach znajdziesz dokument napisany na kolanie, który zawiera coś, co może zostać zakwalifikowane jako ostatnia wola, musisz to ujawnić przed sądem i poczekać na otwarcie i ogłoszenie testamentu. Będziesz musiał to zrobić nawet z pełną świadomością tego, że ten dokument zawiera kardynalne błędy. W tym czasie nie stwierdzisz swoich praw do spadku, nie wypłacisz pieniędzy z konta zmarłego, nie sprzedasz jego nieruchomości, nie będziesz mógł prowadzić jego działalności gospodarczej… Jednym słowem, jak to mawia mój tata: „kicha”.
Jakie testamenty przysparzają więcej problemów, niż pożytku?
Testament napisany w Wordzie i podpisany odręcznie jest nieważny. Testament od początku do końca musi być napisany własnoręcznie.
Dwie osoby, które wspólnie sporządziły jeden testament (najczęściej mąż i żona) sporządziły testament nieważny. Testament bez podpisu własnoręcznego jest nieważny, choćby cała jego pozostała treść była sporządzona odręcznie i bezbłędnie.
Testament, w którym nie ma daty może być ważny lub nieważny. To zależy od okoliczności. Brak daty nie pociąga za sobą nieważności testamentu, jeżeli nie wywołuje wątpliwości, co do zdolności spadkodawcy do sporządzenia testamentu, co do treści testamentu, lub co do wzajemnego stosunku kilku testamentów. W praktyce z takim testamentem i tak trzeba udać się do sądu, żeby ocenił te okoliczności.
Dlaczego? Dlatego, że jeśli chce się to zrobić, nie można sporządzić zwykłego testamentu pisemnego, musi to być testament notarialny. Wówczas sporządzasz tzw. zapis windykacyjny, a po Twojej śmierci dana rzecz automatycznie przechodzi na osobę, którą wskazałeś w zapisie (zapisobiercę windykacyjnego). Jeśli tego nie zrobisz, sąd rozpoznający sprawę o stwierdzenie nabycia spadku będzie musiał się zastanawiać, czy rzecz wskazana w testamencie wyczerpuje całość spadku. Bo zgodnie z przepisami: jeżeli spadkodawca przeznaczył oznaczonej osobie w testamencie poszczególne przedmioty majątkowe, które wyczerpują prawie cały spadek, uważa się, że powołał tę osobę do całości spadku, chociażby nie uczynił tego wprost. O tym jednak musi zadecydować sąd.
Jeśli chcesz pozbawić kogoś prawa do zachowku, możesz w testamencie go wydziedziczyć. Ale nie wystarczy napisać: „wydziedziczam mojego syna”. Trzeba napisać z jakiego powodu, inaczej wydziedziczenie będzie bezskuteczne. Mało tego! Jest tylko kilka podstaw wydziedziczenia, które przewiduje kodeks i w testamencie musi się pojawić jedna z nich. Po szczegóły odsyłam do art. 1008 kodeksu cywilnego. Tutaj tylko wspomnę, że najczęstszą podstawą wydziedziczenia podawaną w Polsce jest uporczywe niedopełnianie względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.
Jeśli sporządziłeś własnoręczny testament, powiedz o tym w swojej rodzinie. Miałam do czynienia z kilkoma sprawami, gdy testament odnalazł się przypadkiem w trakcie sprzątania, wiele miesięcy po śmierci spadkodawcy. Rodzina już zdążyła się podzielić majątkiem i jakoś sobie funkcjonowała we wzajemnych stosunkach, a tu nagle… niespodzianka! Cały wypracowany kompromis trzeba było wywrócić do góry nogami i założyć sprawę w sądzie.
Praktykuję już wiele lat, ale wciąż zaskakuje mnie, jak jeden dokument, który można napisać w kilka minut na serwetce w restauracji (takiego jeszcze nie widziałam, ale na pewno się zdarza) może być brzemienny w skutkach, albo wręcz przeciwnie: nie odnieść żadnego skutku. Dlatego jeśli chcesz spisać ostatnią wolę, zabierz się do tego porządnie i umów się u notariusza. Sporządzenie testamentu notarialnego jest tańsze, niż zatankowanie samochodu. Do notariusza w niektórych miastach umówisz się od ręki. Ba! Możesz poprosić o to, by rejent przyjechał do domu np. gdy jesteś osobą niepełnosprawną. Zadbaj więc o swoja rodzinę i nie rób testamentu na łapu capu.
Godziny otwarcia:
Poniedziałek - Piątek od 8:00 do 15:00
Adwokat Katarzyna Błaszczyk | Polityka prywatności
Kancelaria Adwokacka Adwokat Katarzyna Błaszczyk - Prawo Spadkowe | Prawnik Inowrocław
Adwokat Inowrocław, sprawy spadkowe Inowrocław, zachowek Inowrocław, rozwód Inowrocław